Agnieszka Herman
HAIKU PO POLSKU
Rozmowa z Martą Chociłowską, poetką haiku.
Należysz do polskich poetów haiku, wielokrotnie nagradzanych w prestiżowych konkursach na całym świecie. Twoje utwory znalazły się nawet na japońskich butelkach z zieloną herbatą. Co Cię uwiodło w praktykowaniu takiej właśnie formy literackiej wypowiedzi?
Trzy rzeczy – uważność spojrzenia, prostota wypowiedzi i umiłowanie przyrody.
Jak to się zaczęło?
Dość banalnie… w jednej z grup poetyckich na facebooku ktoś napisał krótki utwór, nazywając go haiku. Od razu przemówiła do mnie ta forma, byłam zachwycona, że tak wiele można przekazać przy użyciu minimum słów. Później trafiłam na forum, obecnie nieistniejące – haiku.pl i to były moje pierwsze warsztaty. Wkrótce zostałam zaproszona na zajęcia polskiej szkoły klasycznego haiku, prowadzone przez Agnieszkę Żuławską-Umedę. Ukazanie się mojego haiku w japońskim miesięczniku KUZU uskrzydliło mnie i od tamtej pory pozostałam wierna tej formie poezji.